Komentarze: 4
jak już pisałem wcześniej miałem problem z kolczykiem mojej córki .Ale już nie ma tego problemu . Po wielu rozmowach i rozważaniach za i przeciw sama doszła do wniosku ,że to była tylko chwilowa zachcianka . Zwyciężyła rozwaga , zdrowy rozsądek i pozytywne podejście do tego małego kawałka metalu ,który mógł by uczynić wiele komplikacji zdrowotnych .Dziękuje za skomentowanie i uświadomienie jak może być niebezpieczne przekłówać sobie język .